dla każdego starczy....

dla każdego starczy....

Wędkarz telefonuje do kolegi:
- Wpadnij do mnie jutro rano, pojedziemy na ryby.
- Ale ja nie potrafię łowić! - odpowiada ten drugi.
- Co w tym trudnego? Nalewasz i pijesz.

mrsjt

mrsjt 2009-11-16

Bardzo intrygująco wygląda :) Pozdrawiam

wadera

wadera 2009-11-16

he he to ja poprosze z 4 he he ,:))

extensa

extensa 2009-11-16

A co to jest Małgoś??? Jakieś rybki? Uśmiechnij się - jutro będzie lepiej:)))

elciej

elciej 2009-11-16

Chacha...A co to za ryby? tak ich duzo... az mnie ciarki przelecialy;)

oliika

oliika 2009-11-16

wyglądają jakby chciały wyjść i rozbiec się po świecie;-)))
pozdrawiam:-)

pajdar

pajdar 2009-11-16

Dobry i prawdziwy ten kawał.
A rybki też rewelacyjne.

kocurq

kocurq 2009-11-16

No niby nic trudnego,ale rownowage tez trzeba miec...
....zeby wiecej wypic niz wychlapac;)))
Milego dzioneczka Malgos;)))

mycha64

mycha64 2009-11-16

To jakieś sumiki???

cudolik2

cudolik2 2009-11-16

O Matko!A cóż to za ryby?,one chcą"wyjść"z tej wody o własnych siłach?!
Całuski Małgoś;)))

grazyn

grazyn 2009-11-16

Miłego
Wspaniałego popołudnia

wiki40

wiki40 2009-11-16

Pozdrawiam i miłego popołudnia życzę

ellka49

ellka49 2009-11-16

Ja dziekuję Małgosiu nie przepadam za tymi rybkami:)

anijas

anijas 2009-11-16

cóż to za ryby ?
pewnie,że takie łowienie, to nic trudnego...
tylko później ręka może boleć od podnoszenia ;))

anita591

anita591 2009-11-16

Pozdrawiam wieczorem dobranoc

(komentarze wyłączone)