domelos 2009-01-20
a to łobuziary!!! :)
sherry 2009-01-20
najchetniej odgryzlabym im te ogonki ;>
dream 2009-01-20
Tak Krzyś , to są te kulki :)))
prz73 2009-01-20
mmmmmmmmmm same słodkości i ser, mniam :)
popo76 2009-01-20
Nie no, ja już nie mam sił :D Są jeszcze jakieś żelki, których nie obfociłeś? :D
martynw 2009-01-20
oj Krzysiu... oby.... dziękuje bardzo.... dzięki Wam, dzięki waszemu wsparciu.... czułam za sobą wasze oddechy i widziałam zaciśnięte kciuki:):) Dziękuję:):) :*:*:*
verona1 2009-01-20
witaj Krzysiu.....ale zobacz jeszcze raz, może pingwinki choc szaleja:)))) wybacz moja nieobecnosc, powoli wracam:)))))
madzik 2009-01-20
zelki,które moja Eliza lubi najbardziej,pozdrawiam
an36a 2009-01-20
:)))))))hehhe takich słodkich myszek zapewne nie bałabym się:))))
creativ 2009-01-21
No tak, myszy zjadły Tobie ser :-) a Twój Lotek pewnie spał w tym czasie :-)
Świetny pomysł i wykonanie :-)
nowika 2009-01-21
a ogonki chyba "dorobione" z wężowych żelków ???? ;]
ale całość rewelacja :)
POZDRAWIAM KRZYSIA :-)
klaart 2009-01-21
a mnie nasunęło się to samo pytanie co Popo76;D
REWELKA.
enka88 2009-01-23
Krzysiu chyba lubisz te żelki :P bo jest ich u Ciebie mnóstwo :)
Ale efekt końcowy muszę przyznać rewelacja :) ;)
klaart 2009-01-27
ja bardzo lubię smak,tych dłuuuuuuuuugich mysich ogonów;)
pomysł jak zwykle przedni:)
defect 2009-03-08
I jeszcze moje myszy!! :o