jego oczy, są pełne czegoś czego nigdy nie zrozumiem <3

jego oczy, są pełne czegoś czego nigdy nie zrozumiem <3

i otwieram senne, podkrążone oczy, i patrzę w sufit.Czasami płaczę. Zauważyłam, jak bardzo odsunęłam się od bliskich. Zauważyłam, jak bardzo odsunęłam się od świata. Zauważyłam, jak mnie to męczy i jak sobie z tym nie radzę