(1)
Asia99 chcesz możesz skopiować, więcej jej zdjęć nie mam :(
Jutro Sylwester a ja się nieźle urządziłam. ; (((((((((((((((
Byłam sobie na spacerze z kolegą i koleżanką.
No i rzucił we mnie śnieżką to zaczęłam go gonić.
Postawiłam tak nogę że kostkę skręciłam !
I taki dźwięk był jak bym sobie palcami strzelała.
Masakra.
Byłyśmy pod jego chatą i od niego do mnie szłam z koleżanką ok 45 minut gdzie zwykle
zajmuje mi to ok 20 .
Wystarczyło że nadepnęłam na jakiś kamyczek czy mniejszy śnieg to myślałam że się posikam z bólu.
Jeszcze musiałam przechodzić przez dość ruchliwą ulicę [ Tarnogórską. ]
I jacyś kolesie szli i że co się w nóżkę stało a koleżanka że się przewróciłam.
A Ci że mogą mi nogę wymasować itp <lol2>
Już idioci by przyszli do nas ale Ewa powiedziała że nie trzeba .; D
Oczywiście gdy się doczołgałam do domu tata mi nogę obandażował.
Prawdopodobnie nie mam złamanej ale się okaże bo jeżeli będę miała ją dalej tak spuchniętą jak teraz to
będę jechać do ortopedy.
O ile tata nie będzie chciał mnie jutro do szpitala zawieść.
Ogólnie rzecz biorąc to kostka napierdziela jak nie wiem , spuchnięta też nieźle jest.
Moja pechowa lewa kostka.
Nie mogę się ruszać i ciągle mama przychodzi i się pyta czy może chce coś pić albo jeść itp
żebym tylko się nie ruszała.
Dobrze że na kompa się dostałam ;DD
Ale wam tu notkę walnęłam:P
pozdro for all.
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !
karla09 2009-12-30
współczuje:)
puszka 2009-12-30
piękna :)
i życzę żeby wszstko z nogą dobrze było. ;d
shake 2009-12-30
moja to zawsze była na moich jazdach...no może czasem nie,jedyne co to jak pierwszy raz galopowałam to zasłoniła oczy :D:Dheh,współczuję z kostką...ja miałam raz skręconą prawą(poślizgnęłam się w mokrym klapku),a drugi raz lewą(wywinęłam fikołka na zaspie w IS)no i dwa razy miałam wybitego palca wskazującego-raz lewego raz prawego,raz jak grałam w siatkę,a raz przez kolegę. Dzięki,ja tobie też życzę powodzenia z mamą :D
shake 2009-12-30
Ja raz też miałam glebę dosyć poważną na rowerze i poszłam na konie i tam mnie strasznie plecy bolały,ale jak jechałam w półsiadzie to mnie nie bolały :d czego to się dla koni nie wykombinuje.
shake 2009-12-30
ja tak miałam jak codziennie trenowałam co najmniej 2 godziny przez długi czas i to naprawdę ostre były te jazdy...przychodziłam do domu i od razu do spania...może też się przeciążyłaś?
shake 2009-12-30
to może basen??Ja miałam też swego czasu problemy z kręgosłupem,ale zaczęłam chodzić na prywatne zajęcia z takim głupim ratownikiem i mi pomogło
shake 2009-12-30
ja miałam problemy przez pewnego konia,co prawda z niego nie spadłam,ale dawał mi popalić i trochę coś mi się tam skrzywiło,ale jakiegoś wielkiego problemu nie miałam,a basen na prawdę pomaga
shake 2009-12-30
Ja to chodziłam raz w tygodniu na zajęcia z ratownikiem,a tak to gdzieś 3 razy w tyg z przyjaciółmi
shake 2009-12-30
no ja polecam naprawdę
shake 2009-12-30
no nawzajem :D:Djakoś to będzie
shake 2009-12-30
a ty gdzie teraz jeździsz??
shake 2009-12-30
aaa...Ja teraz też mam przerwę,ale niedługo,bo jeszcze góra 2 tyg bo czekam na konie aż z pastwisk wrócą
shake 2009-12-30
a ja nie,bo teraz najlepsza zabawa :D:D poza tym na plaży nie ma śniegu
shake 2009-12-31
tu to zawsze plaża jest także looz
shake 2009-12-31
no i na plażę zawsze coś wyrzuci np.jakiś maszt czy coś i skakać mozna :D:D
shake 2009-12-31
póki ocean zowu kłody nie zabierze
shake 2009-12-31
no ja też pa
gagaxx 2009-12-31
Ha ha moja ;**
Wypłosz
;D
kotyyy 2009-12-31
✬⋰ Szczęśliwego
(.•´`*.✬⋰ Nowego
*.*✬⋰´¨) Roku 2010
.•´,•*´¨)¸.•*¨)✬⋰
¸.•´¸✬⋰.•*´¨)✬⋰
(¸✬⋰.•´ (¸.•` * ¸.✬⋰•´¸.•*´¨)✬⋰
......~~~~~/.....~~~~~/
.......~~~~/.......~~~~/
........~~~/.........~~~/
.........~~/...........~~/
..........~/.............~/
...........||................||
...........||................||
...........||................||
......./****........../ ****
Z ostatnią kartką kalendarza
zerwij wszystkie złe nastroje,
zapomnij o wszystkich nieudanych dniach,
przekreśl niewarte w pamięci chwile
i wejdź w Nowy Rok jak szczęśliwy człowiek
Stary Rok mija, lecz marzenia zostają,
niech one się Tobie wszystkie spełniają
i z Nowym Rokiem niech los Ci się odmieni,
a ogród życia wnet się zazieleni. Szczęśliwego Nowego Roku dla Ciebie i najbliższych...PIĘKNIE :))
