Zaloty

Dzicy lokatorzy.Przez cztery dni mieszkały na mojej posesji i w budynku gospodarczym.Zastanawiało mnie ich dziwne zachowanie,nie odchodziły od siebie na krok,szturchały się nosami,sapały i wydawały jakieś dziwne odgłosy.Po kilku dniach opuściły moje \"gościnne\" podwórze i poszły sobie.