zamiast moich pociech dzis odrobina książek:) to mój najnowszy kulinarny nabytek:) cudeńko...nie tylko podłóg dań ale i zdjęć tego przystojnego pana:) ja zbierma masowo różne przepisy, gazetki, ksiażki:) mam tego ohoho...tylko robić nie ma kiedy:) na urlopie lub emeryturze chyba codzień bedzie co innego przez conajmniej 5 lat:) jak nie dłuzej:) wczoraj w domku nie mialam internetu ale dzis jestem z wami:) pozd.
beata3 2011-04-01
" PRZYJAŹŃ NIE TYTUŁÓW,
ALE SERCA POTRZEBUJE "
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA:)))
asendy1 2011-04-01
No,no....pokucharzyło by się z takim panem....
Ja Kinga też zbieram różne wycinki przepisów,książki mam,tylko z czasem na to całe gotowanie jakoś nie za bardzo...
Tak sobie planuję że może jak Rozi podrośnie to bedę miała większe pole do popisu....