Ogórki kanapkowe.

Ogórki kanapkowe.

- Chciałbym wypożyczyć książkę.
- Doskonale, jaką konkretnie?
- ...no taką do czytania...
- Przepraszam za tego idiotę, jest tu pierwszy raz. Poprosimy...niebieską!

Czasy ebooków...ech.... :(((

Przetwórnia "Zakręcona jak słoik" zaczyna swoją działalność. Z pierwszych działkowych zbiorów poczyniłam ogórki kanapkowe. Polecam!

1,5 kg średnich ogórków gruntowych, 2 szklanki wody,
1 i ¾ szklanki octu spirytusowego 10 %, 1 i ¾ szklanki cukru, łyżka ziaren gorczycy, łyżka ziaren czarnego pieprzu, 10 ziaren ziela angielskiego, płaska łyżka kurkumy, płaska łyżka soli.

Ogórki umyć, pokroić wzdłuż w cienkie plastry. Ułożyć ciasno w słoikach, dodać pół łyżeczki gorczycy, kilka ziarenek pieprzu i ziela angielskiego. Wodę z cukrem, solą i kurkumą zagotować. Dolać ocet i gotować pod przykryciem przez 5 minut. Gorącym płynem zalać ogórki. Zakręcić słoiki, wstawić do garnka wyłożonego ściereczką. Wlać tyle gorącej wody, aby sięgała do 2/3 wysokości słoików. Przykryć pokrywką, zagotować. Od chwili wrzenia gotować około 5 -7 minut, w zależności od wielkości słoika. Ogórki zmienią kolor z ciemnozielonego na jasnozielony. Wyciągnąć na ściereczkę, przykryć ręcznikiem i zostawić do powolnego wystygnięcia (słoików nie trzeba odwracać do góry dnem).
Tak przygotowane ogórki można jeść po mniej więcej tygodniu, choć im więcej damy im czasu na przegryzienie, tym będą smaczniejsze. Najlepsze są po miesiącu.

Pozdróweczki dla wszystkich :*

dodane na fotoforum:

krycha2

krycha2 2022-07-09

Już czuję ich smak.....mmmm

astra40

astra40 2022-07-10

Wspaniałości!

zoltar

zoltar 2022-07-10

Super! Też je lubię ,ale zaczęłam od kiszonych.

delish

delish 2022-07-10

Mniam! U mnie jeszcze ogorki pokazują mi figę , znaczy te no, liście ;) Ale jak już będzie "wysyp"- zrobię takie jak Twoje! Pozdrowiska jak zwykle ciepłe! :))

dodaj komentarz

kolejne >