Żona:
- raz dwa zrobię makijaż i wychodzimy...
Mąż:
- to ja raz dwa pomaluję kuchnię...
Swoich ogórków w tym roku jak na lekarstwo, więc trzeba było trochę dokupić i zaprawić. Dzisiaj ogórki kiszone.
Na słoik: ogórki, 2 ząbki czosnku, gałązka kopru, korzeń chrzanu.
Zalewa (zagotować): 1 łyżka kopiasta soli na 1 litr wody.
Ogórki umyć, ustawić w słoikach. Do każdego dodać czosnek, koper i chrzan. Zalać gorącą zalewą, zostawić do wystygnięcia.
Pozdrawiam wszystkich :*
niusia1 2020-08-08
będzie przyjemne z pożytecznym; Kasiu ja od dziecka zaprawiam ogórki na kiszone no czyli to już upłynęło więcej latek niż ty masz pewnie dzisiaj,ALE! - i tak robiła moja mama- do słoika na spód: koper ,dalej ustawić ogórki,wcisnąć pomiędzy chrzan i to ze 3 słupki,na wierzch znowu baldachim chrzanu, w innym słoiku wsypać łyżkę soli kamiennej i po wodę do kranu 1 litr) zamięszać,zalać ogórki,zakręcić,odstawić na półkę i finito! ogórki mam niekiedy ze 2 lata !ale w tym roku faktycznie kiepsko było toż i ogórków tylko 36 słoików kiszonych u mienia!
helios7 2020-08-09
Dla mnie kiszenie ogórków to piękne wspomnienia z dzieciństwa związane z moją mamą. Dzięki Kasiu, miło zaczął się mój dzień:):):).
alagol 2020-08-09
Zawsze zalewam ogórki zimną nieprzegotowaną wodą. Ale każda gospodyni ma swoje sekrety i robi według swoich przepisów. Pozdrawiam Kasiu ciepło.
niusia1 2020-08-09
re; jak wspomniałam- moja mama tak robiła to i ja tak robię,bo jej zawsze wszystko się udawało i nie raz mi jej bardzo brakuje i to już od 42 lat;zresztą czosnek niekoniecznie lubimy,ale koprem się nie przejmuj daj co masz