Może za bardzo chciałam zmienić Twój świat
Pewnie niechcący znów zraniłam cię tak, wiem...
Zburzyłam coś,co trwać mogło i dać mi
Odrobinę Ciebie, lepszy czas.
Widzę twoja twarz,
Wciąż brakuje mi słów...
Gdyby cofnąć czas,
naprawić każdy zły ruch.
I nieważne, że powiem,
Jak bardzo mi żal...
Ciepła twoich rąk,
Twych ust...
Tak bardzo mi brak!
Czasami błądzę,
Brak mi wiary i szans.
Znaleźć odpowiedź:
Jak to mogło się stać?
Więc...
Zanim odejdziesz, to powiedz
Czy starczy sił?
Chcę chwilę być przy Tobie i nią żyć!
Widzę Twoją twarz...
Tysiące wspomnień
Rozpala mnie wciąż.
Miliony zwątpień,
Lecz słyszę ten głos:
By ciągle wierzyć, że warto jest żyć.
Być dzikim wiatrem...
sobą być!
Widzę Twoją twarz.....