Wiele osób pewnie słyszało o dobrodusznym piekarzu z Legnicy, który z dobrego serca oddawał niesprzedane pieczywo biednym. Okazało się, że nie odprowadzał podatku od darowizny, przez co naraził skarb państwa na dużą stratę, za co postawiono go przed sądem, który nałożył na niego ogromną karę pieniężną. Nikt nie chce podzielić losu słynnego piekarza, dlatego też większość niesprzedanego jedzenia trafia do kosza.
dodane na fotoforum: