Wysiada z pociągu w nieznanym sobie mieście muzyk z kontrabasem. Dłuższą chwilę stara się zorientować, w którą ma iść stronę. W końcu pyta, podpierającego ścianę dworca kolejowego, pijaczka:
- Panie, jak się dostać do filharmonii?
- Ćwiczyć, k**wa, ćwiczyć!
https://ddwloclawek.pl/pl/11_wiadomosci/46263_tu-powstanie-filharmonia-marszalkowi-ta-dzialka-bardzo-sie-spodobala-.html
dodane na fotoforum: