Makro.

Dla mnie makro to fascynujący świat kształtów i kolorów nie widoczny gołym okiem .
Świat dostępny dla wszystkich / każdy aparat ma funkcję makro/, choć możliwości sprzętu odgrywają tu pewną rolę .
Świat w którym obojętne jaki masz sprzęt ,czy jesteś homo czy hetero, czy jesteś gruby , rudy , czy kurdupel , czyli wszyscy zmagają się z trzema problemami:
-brak światła
- ruch powietrza , lub żyjące zwiewa
- mała głębia ostrości.
Świat w którym robienie zdjęć nie podlega regułom : złotego podziału,silnych punktów, rozmycia tła, linii poziomych czy pionowych itd /no może jest jedna ,że ostrość powinna być ustawiana na oko robala/.
Świat który odkrywa swoje piękno dopiero na monitorze komputera zadając pytania : co to ?/ ta fotka/ dlaczego ?/ wczorajsza z kosarzem/ i wiele innych.

Na zdjęciu ... no właśnie co ?zrobione z ręki / 95% fotek makro robię bez statywu/ leciwym sprzętem Canon 40d, z obiektywem Tamron 90 / świetny choć stary/ z pierścieniami. Robal o wielkości 5mm , fotografowany z odległości ok . 5cm .Seria 7 fotek / na każdej jakiś ostry fragment, bo mała głębia ostrości /złożonych w darmowym programie Combine ZM.

Nie w temacie , ale szkoda by to przegapić https://podroze.onet.pl/aktualnosci/the-epson-international-pano-awards-2015-najlepsze-zdjecia-panoramiczne/22pv8x

dodane na fotoforum: