kazwil 2011-02-16
Oj to musiało coś dotkliwie Cię zrazić do lodu.Chyba to nie była kąpiel przymusowa.
agus63 2011-02-16
Kąpiel nie, ale "jazda figurowa" na kafelkach pokrytych lodem, przed wejściem do domu. I akurat napatoczył się schodek, w miejscu zetknięcia kręgosłupa lędźwiowego z podłożem... Przez 3 dni moja d... nie tylko chodziła 3 kroki za mną, ale w ogóle się nie chciała podnieść z łóżka. Boli do dziś, w tym miejscu, co korzonki... :(
No ale... łażę! :)
kazwil 2011-02-16
I to z dobrym skutkiem.Będzie dobrze a łażenie podejrzewam nie zaszkodzi.Ja dzisiaj prawie cztery godziny włóczyłem się gdzieś nad Wartą i czuję się o wiele lepiej a nawet te moje d za mną zdążyło..:)