To co kocham...
Wszystko co kocham
przemierzam myślami
przez lata utkane zwyczajnym życiem
jak pajęczyną różnych spraw
w którą włożono moje piękne miłości
wrośnięte na stałe
w wyzłocone pola pośród wysokich traw.
Przeglądam się w gwiazdach
zaglądających w oczy moich bliskich
dojrzałych bliskością wzajemnych spraw
od których nie wolno uciekać-
bo czymże byłaby ucieczka przed sobą.
Zatem
raduję moje serce
zapachem polskiej wsi
i widokiem prostego człowieka
który nie zna kłamstwa
bo musiał poznać smak życia
ofiarowanego słabszemu
w każdej minucie istnienia.
Klękam z pokorą
przed największą z miłości
ucząc się ciągle jak niesforny uczeń-
jak dziękować
za wszystko co kocham..
alkaa 2013-08-27
Pozdrawiam i życzę pięknych ostatnich sierpniowych dni...a ja wrócę tu już we wrześniu...