Przychodzi mąż po wypłacie, na gazie, wali pięścią w stół i pyta się:
- Kto tu rządzi?
Na to żona:
- Ja, czyli Twoja żona, i moja matka, czyli Twoja teściowa...
- Taaaak? No to się rządźcie, bo właśnie przepiłem całą wypłatę...
****************************************************
Żona ustaliła z mężem, że jeżeli przyjdzie mu ochota, żeby się z nią kochać, to delikatnie np. przy dzieciach, zapyta "Czy pralka działa?".
Pierwszego dnia mąż pyta:
- Czy, pralka działa?
- Nie, pralka zepsuta.
Następnego dnia...
- Pralka działa?
- Nie, dziś też nie działa.
Trzeciego dnia:
- Pralka działa?
- Nie, zepsuta.
No to się stary wkurzył, poszedł do pokoju i się zamknął (w pokoju).
Przychodzi żona.
- Przepraszam... Pralka już działa...
- Nie trzeba, zrobiłem "pranie ręczne". ;]
dodane na fotoforum:
oasis 2009-05-26
i to jak kochanie działają, już widzę i czuję jak mi robisz wentylator trzepiąc rzęskami:) buziam mocno skarbie:)
juvella 2009-05-26
:)))
Ileż energii.....idę spać,moja energia na dziś się kończy.....
i Ty też zmykaj...:)))pa,pa
oasis 2009-05-26
hahahaah, wezmę gripex, spoko Kasiula, buziaki, i spać maluchu:)
kicia85 2009-05-26
buziaki Kasienko :) Dobranoc
oasis 2009-05-26
wybaczam Ci słonko tą podłość:)
juvella 2009-05-26
To miłego...miłego..
Buzie,pocałowana bądź i się ostań:))
oasis 2009-05-26
tyyyyy ochlapusie, wińsko na noc? byś syropku się napiła a nie trunki walisz:)
oasis 2009-05-26
no rób se jaja to na drugi raz nie wybaczę i nie będziesz mieć łaskawcy:)
kicia85 2009-05-26
no jasne ile tego przytulanka :) słodkich snów miło że wpadłaś :)