mam tylko jedno pytanie...

mam tylko jedno pytanie...

w zgrabiałych dłoniach trzymała
całe swoje życie
bruzdy zmarszczek
jakie naznaczył czas
w lekko trzęsącym się amoku
wypełniły się lekko piekącym
bólem wspomnień

i w ciszy, jakiej dotąd nie znała
w burzy tych myśli
co mogła...czego nie zdołała
poczuła spokój
tak silnie przesycony zapachem
pieczonego ciasta

w zgrabiałych dłoniach trzymała
całe swoje życie
kiedy zdmuchnęła ten pył
jej oczy otwarte na zawsze
wypełniła radość...