sadako 2009-03-27
wiesz...
a mi się z tym tryptykiem od razu skojarzył jeden kawałek, bardzo znany...teledysk szczególnie dużo "mówi". Już sobie włączyłam i obejrzałam z tymi zdjęciami...świetnie się komponuje...
a dlaczego? - odpowiedz sobie...
http://www.youtube.com/watch?v=qGICkspB4tc&feature=related
sadako 2009-03-27
dopiszę...dlaczego, żeby nie było;).
Skóra- znak symbol czasu, odciskające się na niej ślady mogą być wyrazem przejść. Każdy ból, każde cierpienie, trud żłobi na niej minuty, godziny...dodaje lat.
Unforgiven to kultowy kawałek, jest jak dialog z Bogiem- po co mnie stworzyłeś, skoro mam tak cierpieć i potem odejść zapomniany?...Życie jest zbyt krótkie...
Tak to interpretuję.