ridick

ridick 2009-03-23

"zielona z jaśminem " mm - moja ulubiona.. :)
pozdrawiam ;]

karmena

karmena 2009-03-23

cóż za wyczucie...po czym poznałeś...? :-) moja również...ulubiona...:-)

ridick

ridick 2009-03-23

po kwiatach jaśminu :) - między innymi .
Lubię je rzuć ... :)

karmena

karmena 2009-03-23

takie gorzkawe są z leksza...;-))
a tak się starałam by zachować nutkę tajemnicy...;-)

sadako

sadako 2009-03-23

jaśmin? bleee...

:)

karmena

karmena 2009-03-23

no wiesz...:-) kompletnie się nie znasz...najcudowniejsza herbata pod słońcem...:-))

sadako

sadako 2009-03-23

no to raczej się nie znam, bo tylko raz spróbowałam i stwierdziłam, że jest do niczego. Herbata, to ma być herbata, a nie jakiś kompot w dodatku z najgorszym zapachem świata;P.

karmena

karmena 2009-03-23

hmmm... czyli czarna...najlepiej granulowana i mocna...? :-))
herbata to ma być doznanie...:-) a jaśmin...w jego naturalnym środowisku jest naprawdę wyjątkowy...:-)

najgorszy roślinny zapach jak dla mnie mają pelargonie...;-)

sadako

sadako 2009-03-23

w życiu granulowana, liściasta...mocna z plasterkiem cytryny. Prostota i piękno, piękno i oryginalność - herbata herbatowa...;).

Z kwiatów tylko jeden zapach jest w stanie mnie urzec...:). Jak i trudność w ich pielęgnowaniu, baaaardzo wymagające.

karmena

karmena 2009-03-23

nie lubię herbaty z cytryną...:-) lubię wodę z cytryną...:)

hmmm...jesteś "wybredna..." ja kocham kilka zapachów...:-) cóż to za kwiat...?

sadako

sadako 2009-03-23

gardenia.;) Miałam nie zdradzać, ale niech tam;).

karmena

karmena 2009-03-23

hmmm... ciekawe... niestety nie potrafię przywołać w pamięci tego zapachu...

sadako

sadako 2009-03-23

hehehe...nie przeszłaś testu;).

Gardenia ma lekką woń jaśminu, ale tonacja tak delikatna, że ledwo wyczuwalna;).

karmena

karmena 2009-03-23

nie sądziłam, że to test... ;-) i znam jej pełną nazwę "...jaśminowata..." ale nigdy nie czułam tego zapachu... także trudno mi się wypowiadać...:-)

dodaj komentarz

kolejne >