bo nawet jedno niebo...

ogonem 2008-11-28

Niesamowite...
Utwór, do którego link zamieściłaś przez ostatnie tygodnie non stop płynie w moich słuchawkach.... nie mogę się go nasłuchać...:-)
A teraz do niego mam jeszcze przed oczami ten kojący, uchwycony przez Ciebie obraz.....

Miodzio :-))))))
Dziękuję :D:D:D

maro1 2008-11-28

moje klimaciki z całą pewnoscią :))) pozdrawiam serdecznie

szakira 2008-11-28

Karmenko, utwór dotyka duszy....niezwykły..seria zdjęć z niebem urocza:)

daisydee 2008-11-28

jaki 'głos";-)

malyy 2008-11-28

fajny widoczek w ładnych kolorach:)

daisydee 2008-11-28

Jak się nazywa - to nienazwane
jak się nazywa to - co zabolało
ten smutek co nie łączy a rozdziela
ta przyjaźń lub inaczej miłość niemożliwa
to co biegło naprzeciw a było rozstaniem
to wciąż najważniejsze co przychodzi mimo
ta przykrość byle jaka jak chłodny skurcz w piersi
ta straszna pustka co graniczy z Bogiem

to - że jeśli nie wiesz dokąd iść
sama cię droga poprowadzi

niema 2008-11-28

śliczny krajobrazik;))

beza16 2008-11-28

takie proste.. naturalne bez żadnego cudowania i ta prostota mnie użekła... świetne
pozdrawiam

dziara 2008-12-08

Rusałka?

karmena 2008-12-08

owszem...:-)