Bałwanek o zaraźliwym uśmiechu:)

Bałwanek o zaraźliwym uśmiechu:)

Wczoraj w nocy ok północy, gdy szłam wyrzucić śmieci... natknęłam się na tego oto białego zimowego stworka... oczywiście uśmiechnęłam się od ucha do ucha...tym bardziej, bo to było niespodziewane spotkanie, szybko pobiegłam po telefon, aby podzielić się z innymi tym rozkosznym widokiem... także,z obawy, iż nie dotrwa w tym miejscu do rana... Nie dotrwał na deszczu i teraz na klatce schodowej pełni służbę czyli sprawia, iż na twarzach wszystkich, którzy na niego spojrzą gości niekłamany uśmiech... Mam nadzieję, że Ci, którzy tu trafią, jakimś zrządzeniem losu bałwanek zarazi radością i szczęściem.... Epidemia szczęścia lepiej brzmi od grypy nieprawdaż??;) SMILE:)


P.S. Wszystkiego najlepszego dla moich sąsiadeczek i ich bliskich oraz dla jednego wyjątkowego bruneta w beciku o brązowych oczach...:)

esprit

esprit 2009-12-23

normalnie....uroczy bałwan....:))))))
a tak bardziej oficjalnie....
Wesołych Świąt!!!!!!

dodaj komentarz

kolejne >