mój synuś ma w planach ściągnięcie ze stołu wypracowania Flo z ławy i.... zjedzenie go:):):) ale oczywiście do tego nie dopuszczę i synuś poczuje się zawiedziony:):):) ale tego nie uwiecznię zajęta chronieniem mojej córeczki przed klapą w szkole:):)
hubka 2008-09-27
ojj mocno zawiedziony, ja ostatnio widzialam co on wtedy potrafi ;)