drugie foto nie mialo byc dodane , ale garnek wolal zrobic po swojemu.. . )


dzwonilam do pana P i .. Finia sprzedana i mamy miec od niej zrebaka...

a Zorka ZAMIENIONA na 2 kucyki.. mnie tylko zamurwalo i sie rozlaczylam..
lecz spytalam sie GDZIE JEST ZORKA a on mi powiedzial , ze u takiego pana pasie sie na lace ..

(sory ze tak pisze ale nie ma tu taiej opcji pisania ,,polskich liter'')

tylko na lace jakiej .. w niebie!?
-tak se mysle..

dzwonilam do taty i obiecal mi , ze odwiedzimy Zorke , jesli pan P da mi adres i wtedy sprawdzimy gdzoe jest , jakie ma warunki .. i czy to nie bylo klamstwo , ze jest u jakiegos pana...
bo jak to pan P gadal to cos zmyslal , wiec twierdze , ze jest gdzie indziej...

no coz.. dam Wam znac jak wszystko bedzie jasne ..
ale jak Zorka bedze zyc , to bede ryczec , by wrocila do nas..

no coz.. z kucykami pony , bawic sie nie bede..

przeüraszam za to cale zamieszanie.. wracam w sobote , wiec wszystkiego sie dowiecie..

ps. na zdjeciu przedstawiony zostal komorkowa jakoscia niemiecki teren po niemieckich polach , na niemieckich koniach :)