Miała smakować jak...Dzieciństwo.
A wyszło, że to normalne świństwo.
panna 2012-06-21
Pamietam tem smak .....byl boski!!!
Pozdrawiam cie serdecznie:)uciekasz czesto do garnka!
agapal 2012-06-21
Witaj :)
fakt też kiedyś kupiłam coś co dumnie nazywało się " oranżadą " ale nie miało nic wspólnego z tą,którą zapamiętałam z dzieciństwa...
w moim rejonie na w ten sposób zamykane butelki z napojem mówiono " krachla " ;))
echh....... gdzie te kiedysiejsze " krachle "......
Pozdrawiam b. serdecznie :)
albisia 2012-06-21
Oranżada z mojego dzieciństwa była pyszna, z cudownymi bąbelkami i przepięknie kolorowa. Tej smaku nie znam, ale nawet kolor jest jakiś mdły.
amarsja 2012-06-21
Zwykła oranżada a przypomniała mi najfajniejsze wakacje u babci :)))
I jak miło że znów jesteś :))))
asia52 2012-06-21
Pamietam jeszcze ten smak....Była wspaniała i orzeźwiająca... Pozdrawiam ciepło Krzysztofie.....
iza57 2012-06-21
Pamiętam oranżadę w takich butelkach...Bardzo mi smakowała...Miłego wieczoru...Pozdrawiam:)
karin24 2012-06-22
pamiętam je....dobry kadr....
heksaa 2012-06-22
Wierzę Ci na słowo,,
uttuuu 2012-06-23
Wspomnień czar...:)
agapal 2012-06-23
re. a więc chodźmy Krzysiu na poszukiwanie tego magicznego kwiatu ;))
.. idziesz ?
bo już gotowa :)
iza57 2012-06-23
Spokojnej nocki...Dobranoc:)
dana02 2012-06-24
Witam, dziękuję za śliczny wierszyk.
To są wybrzeża Rio...
amarsja 2012-06-24
Niedzieli z uśmiechem Ci życzę :))
Jeden wyjątkowy posyłam do Ciebie :)))
ewusia 2012-06-26
No, tak to właśnie bywa. Pamiętam takie butelki.
często "strzelały" w słoneczne dni....:)
graz5 2012-07-07
...pamiętam... :)
ruda51 2013-02-19
..pamiętam..:)
(komentarze wyłączone)