odjechali:(
....ale wrócą;) -mam nadzieję;)
tak właściwie, to nie wierzyłam, że uda nam się spotkać,
tak właściwie, to nie wierzyłam w przyjaźnie wirtualne,
a jednak!
i naprawdę nie tylko \\\"zespołowy\\\" temat nas łączy;)
dziękuję Nibusiątka za wszystko!
za fatygę i 17 godzin podróży
za to, że ich przywiozłeś (Adaś!)
za wspólne wieczory (zwłaszcza Malrence)
za poranne wstawanie (Alessce:)
za uśmiech i to \\\"coś\\\" co kocham (Nellusi)
za mufy w nosie i czar osobisty (Nadusi)
za zabawy, śmiechy, wycieczki, towarzystwo...
miło było Was gościć!
-do zobaczenia za rok....*****
pauli89 2013-08-24
to samo chciałam napisać co poprzedniczka :)
anka89 2013-08-24
cudownie :) Pozdrawiam serdecznie i zyczę jeszcze wielu takich spotkań i wspomnien :)))
jusiap 2013-08-24
Pięknie Napisane !!! :( aż sie popłakałam bo wiem co to jest Przyjaźń ta wirtualna..która zamienia się w realną...
Mam za sobą jedno wielkie spotkanie u nas w Firleju... jedno maleńkie a raczej dwa ... spotkanka z Anią anusiek i Elą marcelo ;)
a teraz kolejne w Bytomiu :)) się cieszę już ;))
jolaola 2013-08-24
masz bratnie duszę:) no dziwne ,żebyś nie miała -cieszę się ,że udało się Wam spotkać,zdjęcia mówią same za siebie ...........
wie47 2013-08-24
Kasiu fajnie napisałas byli w realu to super :)..i napewno będzie przyjaźń trwac ...to superkowa rodzinka :)...napewno było bosko ...fajnie jest w Garnku jak sie czyta o spotkaniach ...ty ...marlenka ...justynka...i te wszystkie inne aż miło sie o Was czyta naprawde :)...