"A ból to przecież czwarty wymiar
Nieśmiertelników nieśmiertelność
Jak rozmazuje, jak rozpłynnia
Sekundę kwiatu niepodzielną
Czekać u zbiegu równoległych
Patrzeć przez szary deszcz ukośny
W alejach topól rzęs bezsennych
Liczyć umierające wiosny
Wszystkich miłości niespełnionych
Niewładni zdrowi są podziwiać
A ból jest przecież nieskończony
A ból to przecież czwarty wymiar"
Jonasz Kofta
dodane na fotoforum:
hrystian 2008-05-17
ale ty co ?
martini198 2008-05-17
Uwielbiam takie zagęszczacze...
roza51 2008-05-18
przepiekny widok,urocza aleja i "czwarty wymiar"
Z calego serca zycze Tobie Karolinko
sloneczka,radosci i milego niedzielnego popoludnia,
serdecznie pozdrawiam,Roza:)))