fot Agawa :)
dziękujemy :)
Aż trudno pomysleć że Marcelek się tak uśmiecha.. a mamy ciężkie czwartkowe i piątkowe przeżycia :(((
Niedziela 27.10
peppa 2013-10-28
I to najważniejsze! Marceluś szczęśliwy, to i mama też powinna być.
Przyjdzie i czas na rurkę, widocznie jeszcze nie pora. Cieszcie się piękna jesienią teraz. :) Pozdrowionka!
PS. też mi się podoba imię i Marcel, i Marcelina. Nawet bardzo. :)
anusiek 2013-10-28
Justynko nie pisz tak! Czemu trudno? Marcelek jest dzielnym chłopczykiem i dzieci szybko zapominają więc bąbelek pewnie zapomniał juz o tych strasznych chwilach...nie wracaj do tego juz,nie nakręcaj się źle bo to tylko nerwy Ci szarpać będzie.
jndiana 2013-10-28
na szczęście, dzieci szybko zapominaja takie rzeczy... to my dorosli mamy problem z zapomnieniem...
Jak fajnie widzieć Marcelka tak pogodnego :*
pauli89 2013-10-30
bo Marcelek to optymista ! :)