A skąd pochodzą motyle dolatujące do Polski? Mogą być skądkolwiek. Z Maroko, z Tunezji, Algierii, Libii albo Egiptu. Bo w przeciwieństwie do ptasich szlaków, w miarę wędrówki na północ trasy rusałki osetnika mieszają się i łączą nad Polską by przelecieć przez Morze Bałtyckie.
Kiedy i którędy wracają nikt nie wie. Pomimo wielu prób jak dotąd nie udało się nikomu tego ustalić. Wiadomo tylko, że nagle, na przełomie września i października, w krajach Afryki Północnej zjawiają się skrajnie wyczerpane długim lotem rusałki osetniki i to one właśnie dają początek nowemu pokoleniu, które następnej wiosny opuści Afrykę Północną. Po ostatnich badaniach okazało się, że trasa rusałki osetnika wynosi 14 tys. Jest to międzykontynentalna pętla z metą początkową i końcową w Afryce. Podróż składa się z kilku przystanków, a po każdym z nich w drogę rusza kolejne pokolenie rusałek. Na ojczyste ziemie przylatują więc pra-prawnuki przodków.
dodane na fotoforum: