Od połowy maja w Tunezji zaczyna się wysoki sezon. Trzeba uprzątnąć plażę, zebrać wszystkie wyrzucone przez morze nieczystości, spakować w worki i wywieżć tym dwukołowym pojazdem na składowisko, następnie plażę płytko zaorać i zagrabić lub użyc w tym celu lekkich bron. Każdy hotel ma tutaj swój prywatny odcinek plaży o który musi zadbać.
Na zdjęciu dwaj Tunezyjczycy sprzątający plażę w Monastir. Tylko na chwilę przystanęli by zapozować do fotografii. Koń pozować nie chciał, patrzył przed siebie tępym wzrokiem czując, że ta przerwa nie potrwa zbyt długo.
dodane na fotoforum:
anana57 2012-06-07
naniosło i to sporo...więc jest co robić ..,ale w Tunezji pogoda dopisuje przez cały czas , czyżby było tylko sprzątane przed tym największym sezonem?...pozdrawiam i życzę miłego świętowania...
davie 2012-06-07
Trochę pracy będzie z przygotowaniem plaży,
żeby turyści mieli czysty i ciepły piaseczek pod stopami,
ale czego się nie robi dla zadowolenia gości.
kropka7 2012-06-10
Plaża wymaga generalnego 'remontu' ...
Panowie!... koniec przerwy ...;)
Jurek na leżaki, a Tunezyjczycy do zadań ;)))
koniec sesji ...hi, hi, hi, hi ... pozdrawiam wieczorkiem Jurku :)
śliczna wyprawa ....świat jest piękny :)))