(12)
Dla Ciebie piosenka:
https://www.youtube.com/watch?v=k7OK8Jn8d9k
Przed siedmiuset laty zdarzyło się, że rybacy z Trzęsacza wyłowili z morza Zielenicę - pannę morską. Ciało miała białe jak piana morska, włosy jej lśniły wszystkimi odcieniami bursztynu, a łuskowaty ogon błyskał tęczowo. Tylekroć ją widzieli, jak wygrzewała się rankiem na głazie nadmorskim, czesząc włosy i śpiewając radosne pieśni. Tak i teraz śpiewem prosiła ich o uwolnienie z sieci. Rybacy nie spełnili jej prośby. Skrępowaną sznurami wsadzili do kadzi z morską wodą i zwieźli do kościoła. Proboszcz kościoła w Trzęsaczu postanowił nawrócić i ochrzcić pogańską boginkę.
Rybacy przestali łowić, bo ryba odeszła od brzegu, a ksiądz tymczasem uczył Zielenicę modłów, przykazań i pieśni nabożnych. Wpierw wahali się rybacy, ale słysząc żałosny śpiew Zielenicy - córki morza Bałtyku, podjęli próbę zabrania jej z kościoła by zwrócić ją ojcu. Było jednak za późno bowiem Zielenica zmarła. Proboszcz nie wyraził zgody na zabranie jej zwłok i zatopienie w zielonej głębinie. Jako ochrzczonej - sprawił jej pogrzeb na cmentarzu otaczającym kościół. Gdy spuszczano trumnę do mogiły, zaczął wiać silny wiatr znad morza a woda zakipiała aż do dna największych głębin. Ojciec Zielenicy - Bałtyk dopomniał się o córkę, która nie do ziemi należała.
Mściwy starzec przez siedemset lat zabierał ląd, aż wreszcie przeniósł grób córki na dno morza...
Tak kończy sie jedna z legend o kościele w Trzęsaczu.
Moje zdjęcie nie przedstawia Zielenicę;)
dodane na fotoforum:
stif56 2010-07-27
Fantastycznie Jurku...............brawo ,brawo :)
dayqiri 2010-07-27
Sesje ślubne w wodzie są teraz podobno bardzo modne !!!
harsz 2010-07-27
Jureczku .......
romantycznie do bólu .........
wakacje udane ......
i jakieś młode panny wyłowiłeś z morza ......
brawo !!!!!!!!!!
relaks 2010-07-27
Przepiękna legenda i wspaniała fotka - jako jej ilustracja!!!!
Gdzież Ty wypatrzyłeś taką pannę, która w sukni ślubnej w morzu się nurza????
Super!!!!
dorocik 2010-07-28
Bardzo ciekawa legenda i świetna foteczka, teraz są modne fotografie ślubne w plenerze, w wielu miejscach już młodych widziałam, ale w pianie morskiej jeszcze nie.... może za rzadko bywam nad morzem, pozdrawiam i buziaka zostawiam :))))
jolkas 2010-07-28
radziłabym mu aby się zastanowił.....taka wyłowiona z morskiej toni może okazać się feralna....jak Zielenica....
dość oryginalny pomysł na ślubną sesję zdjęciową....
widziałam już młodą parę na bocznicy kolejowej....
może to byli kolejarze....
magie 2010-07-29
Nie znalam tej legendy.....bo nigdy tez nie byłam w Trzesaczu. Dzięki Tobie, Jurku nie muszę tam jechac.........ale.......chciałabym:))))
ewusia 2010-08-01
Podoba mi się taki widok....miłość można objawiać
na różne sposoby. Także wśród morskich fal...:)
maria57 2010-08-01
Legenda fajna, ale bardziej podoba mi się to zdjęcie. Jesteś na pewno niezłą konkurencją dla zawodowego fotografa, dla którego pozowała właśnie młoda para; ale o tym ciiiicho sza, bo będą Ciebie przepędzać - a nuż im podbierzesz klientelę
maria57 2010-08-01
Swoją drogą, co to się robi. Młodzi wykosztowali się na "ancugi", a tu pan czy pani fotograf do solonej wody ich w tym wpędza. Same straty!!! Ale cóż tam, najważniejsze, że są wreszcie razem i urzędowe zezwolenie na to na piśmie posiadają
elza100 2010-08-01
Pięknie pomyślane ,fotka prześliczna -j każda fotka u Ciebie jest super -gratuluję :-)))
jola127 2010-08-02
szczesliwy musi byc z ciebie rybak:)
reni50 2010-08-08
wspaniałe zdjęcie, para młoda miała niezwykłą sesję zdjęciową...
yorkieqs 2010-08-13
pieęne zdjęcie ;) bardzo mi sie podoba ;)
jusiap 2010-10-17
Super widok ;) Taka Syrenka ;) nio i jaki Książę ;)
jak z Bajki ;) można sobie wymarzyć ;)
