xantoria 2008-10-28
ale ładnie!!
wiesz, ogladam te wszystkie cudne chryzantemowe fotki...i zachwycam sie nimi niesamowicie...cieszy mnie, że w listopadzie, jakieś kwiaty cieszą nasze oko...a z drugiej strony lubie chryzantemy i chciałabym się nimi cieszyć okrągły rok :)
pozdrawiam
espania 2008-10-28
Witaj Joasiu,
Czemu tak pesymistycznie?
kochac 2008-10-28
ale świadomość śmierci powinna powdować, że każdą minutę danego nam życia powinniśmy wykorzystywać w pełni....
kochac 2008-10-28
oczywiscie teoria teorią, a zycie swoje.. ale mimo wszystko trzeba mocno mocno chciec i probowac... zeby przed smiercia nie spogladnac za siebie i nie pwoiedziec: "a moglem....", zamiast: "jak dobre, że...:)"
jolenka 2008-10-28
smuci mnie ten tytul..przypomina o nieuchronnosci naszego zywota..ale rozumiem ...nadchodzi ten czas
stokrotki sliczne ,radosne...
laurea 2008-10-28
Lubie bardzo chyzantemy ...dlaczego nie kwitną cały rok?
... może tak jak my -mamy swoj określony czas
a one maja go wlaśnie teraz.
Pozdrawiam Joasiu:)
akciwon 2008-10-28
... mimo świadomości, że jesteśmy śmiertelni i kiedyś kres nasz nadejdzie, żyjemy jak gdybyśmy żyć wiecznie mieli gromadząc majątki, wiedzę, wspinając się po drabinie kariery zawodowej, etc. ;))
misia3 2008-10-28
przecudne zdjęcie:)) sliczne chryzantemy:))))
...spokojnych snów ASiu:)))
http://www.garnek.pl/misia3/3428305/jeszcze-wzejdzie-slonko
gieteiks 2008-10-28
a ja myślałem, że życie prowadzi ku śmierci .... i że zegar ten czas odmierza nam ... :-(
fotome 2008-10-30
ładnie to powiedziałaś Asiu...
... ale piękne też jest to, że mimo nieusuwalnej świadomości nieuchronnego potrafimy żyć, uśmiechać się i dzielić się dobrem z innymi ...
oldboy 2008-10-30
Bardzo dobre i ładne ;))). Dodam, że życie jest bardzo niebezpieczne - w 100% prowadzi do śmierci ;)