Palący się w kominku, tworzy miłą i ciepłą atmosferę w pokoju. Niekontrolowany sieje spustoszenie.
Od wieków ludzie gromadzą się wokół ognisk, od kiedy człowiek nauczył się posługiwać ogniem, jego życie stało się łatwiejsze. Zyskał sojusznika w ochronie przed dzikimi zwierzętami, zapewnił sobie ciepło w szałasach i wilgotnych jaskiniach. Ogniska do dzisiaj pozostały miejscem spotkań towarzyskich, pieczenia kiełbasek, śpiewania przy akompaniamencie gitary,
Nie znam nikogo, kto nie lubiłby wpatrywać się w płomień, jak migocze, tańczy na bryłkach węgla czy szczapach drewna. Jest to widzialna objętość gazowa, w której zachodzą reakcje pirolizy, utleniania i spalania. Kiedy wymknie się spod kontroli nazywać będziemy go pożarem. Posługiwanie się ogniem wymaga ostrożności i odpowiedzialności.
Dzisiaj w dobie zapałek i zapalniczek nie doceniamy ognia a nawet myślę, że go trywializujemy. Tym bardziej warto spojrzeć na karty historii.
mazurka 2010-03-18
Ogień jeden z żywiołów..grzeje ale i niszczy.