Tarantowaty....

Tarantowaty....

Dla powstania maści siwej, dereszowa­tej, tobiano (srokatej) bądź tarantowa­tej wystarczy jeden odpowiedni gen odziedziczony po rodzicu. Maści te to pojawiające się na tle maści zasadniczej (w większym lub mniejszym natężeniu) siwe włosy lub na przemian występujące plamy maści zasadniczej i plamy białe, więc dla wygody nazwano je wzorami białej sierści. A zatem już po jednym ro­dzicu np. z wzorem siwym czy dereszo­watym, a drugim tzw. pełnomaścistym, czyli bez tego wzoru, może urodzić się siwe lub dereszowate źrebię. Jakie jest prawdopodobieństwo pojawienia się ta­kiego źrebięcia? Jeżeli koń np. siwy koja­rzony jest z końmi niesiwymi, połowa potomstwa powinna być siwa, a połowa niesiwa. Oczywiście jest to trochę tak jak z płcią: powinno rodzić się po równo ogierków i klaczek, a różnie bywa. Jeśli jednak koń np. tarantowaty kojarzony jest z tarantowatym, prawdopodobieństwo uzyskania źrebięcia tarantowatego wynosi już 75%, czyli w trzech na cztery przy­padki źrebię powinno być tarantowate. Nie może natomiast urodzić się siwy, de­reszowaty, tobiano czy tarantowaty koń, jeśli przynajmniej jeden z jego rodziców nie miał tego wzoru. Przykładowy siwy dziadek czy babka nie wystarczy, jeśli nie przekazały genu "siwego" rodzicom na­szego źrebięcia. Są konie, które zaczynają siwieć w wieku kilku lat i nie jest to si­wienie miejscowe, tak jak u koni starych, lecz obejmujące całe ciało. Może jeden z rodziców zaczął później siwieć i nie uwzględniono tego faktu w opisie? Jeśli nie, a źrebię jest siwe, musi być niepraw­dziwe jego pochodzenie. W potomstwie koni siwych (i nie tylko) czasem poja­wiają się konie w siwiźnie. Dotąd nie­znane jest dziedziczenie tego wzoru.

maxima

maxima 2009-12-01

...pięknie i dostępnie opisujesz, z przyjemnością czytam:)
...konie piękne, pięknie pokazane:)

efkakra

efkakra 2009-12-01

Kapitalne...nie mogę się napatrzeć na ta serię z konikami...

viki952

viki952 2009-12-01

le zadziorny :)

trawka

trawka 2009-12-02

ekstra!!!

dodaj komentarz

kolejne >