„Żądza posiadania, agresywne żądania…

„Żądza posiadania, agresywne żądania…

...ale miłości w tym nie ma."

„Wzajemne stosunki ludzi stanowią społeczność; nie jest ona niezależna od nas, tłum nie jest czymś samoistnym i od nas oddzielonym, jest wytworem naszym, naszego stosunku do innych. Stosunki i związki tworzą się ze świadomości wzajemnego oddziaływania na siebie. Na czymże opierają się one wśród nas? Mówimy, iż na współzależności i na wspomaganiu się wzajemnym; ale poza sentymentalnym parawanikiem, który przed sobą stawiamy, co jest ich aktualnym, konkretnym podłożem? Czyż nie szukanie własnej przyjemności? Jeśli nie spodobam się wam, postaracie się mnie pozbyć, jakimkolwiek sposobem, a jeśli się spodobam, jesteście gotowi mnie przyjąć za sąsiada, przyjaciela, żonę lub nauczyciela. Czyż nie jest to niezaprzeczalnym faktem?. Szukamy takich kontaktów z ludźmi, które dają nam przyjemność, a jeśli jej nie znajdujemy, lub odmawiają jej nam, odwracamy się i szukamy gdzie indziej; staramy się o rozwód lub znosząc niechętnie to, co jest, gonimy za zadowoleniem w innym kierunku; zmieniamy nauczyciela, wstępujemy do innej organizacji itd.

Rzucamy się od jednego stosunku do drugiego, zanim nie znajdziemy takiego, który da nam zadowolenie, wygodę, spokój itd. Ale gdy w stosunkach z ludźmi szukamy tylko samozadowolenia, konflikt staje się nieunikniony. Gdy chodzi nam o zabezpieczenie się, zaasekurowanie pewności, która nam się stale wymyka, zjawia się walka o posiadanie danego człowieka, o władzę nad nim, a w ślad za nimi męka zazdrości i niepewności. Żądza posiadania, agresywne żądania, chęć psychologicznego zabezpieczenia się i uciechy, są zaprzeczeniem miłości. Mówi się o miłości jako o odpowiedzialności, o obowiązku itd. Ale miłości w tym nie ma, co rzuca się w oczy w strukturze współczesnego społeczeństwa. Sposób, w jaki traktujemy naszych znajomych, przyjaciół, żony, mężów i dzieci, wykazuje zupełny brak miłości w naszych wzajemnych stosunkach.

Jakież więc mają znaczenie nasze związki z ludźmi? Obserwując siebie w stosunkach z ludźmi, czyż nie dostrzeżemy, iż są one procesem odkrywania siebie samych? Czyż nie odsłania nam naszego stanu kontakt z innym człowiekiem, jeśli tylko jasno zdajemy zeń sprawę? A więc stosunki i związki moje z ludźmi są odkrywaniem siebie, stają się pomocą w samowiedzy; uciekamy od tych, które odsłaniają nam nieprzyjemne, niepokojące myśli i czyny, do innych, które łagodzą i dają nam wygodę. A przecież te, które się opierają na wzajemnym zadowoleniu, mają tak małą wartość, i odwrotnie, cenne są te, w których odkrywamy siebie. Miłość nie jest stosunkiem. Dopiero gdy ten drugi człowiek staje się ważniejszy aniżeli sama miłość, rozpoczyna się stosunek rozkoszy i bólu. Ale gdy kochając oddajemy siebie do dna i bez reszty, nie ma w tym ani stosunku wzajemnego zadowolenia, ani też odkrywania siebie. Miłość nie ma nic wspólnego z samozadowoleniem. Piękna jest taka miłość.

Nie ma w niej żadnych tarć, jest to stan całkowitości i pełni, ekstatycznego bytu. Znamy te momenty, rzadkie, szczęśliwe chwile. Gdy przedmiot naszego uczucia staje się ważniejszy aniżeli miłość, miłość cofa się i poczyna się konflikt zazdrości, lęku, żądzy posiadania itd. Wówczas miłość oddala się jeszcze bardziej, a im więcej się oddala, tym bardziej palące staje się zagadnienie stosunku, zatraca się jego sens i wartość. Nie można sprowadzić miłości żadną dyscypliną, żadnymi określonymi środkami, ani intelektualną do niej tęsknotą. Jest to stan bycia, który przychodzi, gdy ustaje działanie osobistej jaźni. Ruchów naszej osobowości nie należy opanowywać ani tłumić, ani też obawiać się, czy starać ujmować w karby dyscypliny; trzeba je rozumieć, trzeba jasno zdawać sprawę z przejawów jej działania we wszystkich jej poziomach i warstwach.”

(Jiddu Krishnamurti - Nowe podejście do życia)

foto – Ratusz we Wrocławiu był już otoczony wysoką siatką żeby odgrodzić przyległe do ratusza sklepy, restauracje i sam ratusz od nieprzewidywalnego tłumu kibiców Euro 2012 , maj 2012

https://www.youtube.com/watch?v=cktldDMEsnY

funiak

funiak 2012-06-15

kto sie czubi ten sie lubi;)))))))))

yoana1

yoana1 2012-06-15

A moze jednak to wyraz uczucia ? :)))

airiam

airiam 2012-06-16

..:) tu przychodzi mi na myśl wiersz Adama Asnyka...:)
"Ptaszek"
Siedzi ptaszek na drzewie
I ludziom się dziwuje,
Że najmędrszy z nich nie wie,
Gdzie się szczęście znajduje.

Bo szukają dokoła,
Tam gdzie nigdy nie bywa,
Pot się leje im z czoła,
Cierń im stopy rozrywa.

Trwonią życia dzień jasny
Na zabiegi i żale,
Tylko w piersi swej własnej
Nie szukają go wcale.

W nienawiści i kłótni
Wydzierają coś sobie,
Aż zmęczeni i smutni
Idą przespać się w grobie.

A więc, siedząc na drzewie,
Ptaszek dziwi się bardzo,
Chciałby przestrzec ich w śpiewie...
Lecz przestrogą pogardzą.

anikab5

anikab5 2012-06-18

dobrego i słonecznego tygodnia życzę:)

sta26

sta26 2012-06-19

Super całość - radosnego dnia życzę:))))

sceller

sceller 2012-06-19

Świetna całość :))
Bukiet serdecznych pozdrowień dla Ciebie i wszystkiego miłego życzę :))

dodaj komentarz

kolejne >