(1)
Nowelizacja
Zgodnie z ust. z dn. 4.02.1994 r o prawie autorskim i prawach pokrewnych, wszystkie fotografie umieszczone w tej galerii stanowią Waszą własność.
Kopiowanie i rozpowszechnianie ich w jakiejkolwiek formie, jest wskazane najlepiej z opisem.
Przypisanie sobie autorstwa całości lub części pracy, jej deformacja lub edycja bez zezwolenia autora nie podlega surowej karze grzywny ani ograniczeniu wolności osobistej …(też kiedyś wstawiłem słoneczniki Vincenta van Gogha ale się wydało i było mi głupio...:)
Prywatny dozwolony użytek ...
Polskie prawo wyraźnie rozgranicza dozwolony użytek w zakresie prywatnym i inne przypadki dozwolonego użytku.
Dozwolony użytek w zakresie prywatnym jest generalnie (z kilkoma wyjątkami) zwolniony z roszczeń finansowych właścicieli majątkowych praw autorskich. Jest on jednak dość niejasno ograniczony do "osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego". Trudne do interpretacji jest w szczególności pojęcie pozostawania w stosunku towarzyskim, zwłaszcza w przypadku dzielenia się utworami w formach elektronicznych przez internet – istnieją w tym zakresie liczne rozbieżności interpretacyjne....
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dozwolony_u%C5%BCytek
Teraz już wiem dlaczego kazali mi w bibliotece wypełnić długi kwestionariusz dotyczący moich osobistych poglądów i upodobań , wiedza już teraz wiele o mnie i tak jak bym był w stosunku towarzyskim ...(sformułowanie prawne) ...i mogą już teraz wypożyczać mi bezkarnie książki na zasadzie dozwolonego użytku i nikt już biblioteki nie posądzi o piractwo...wiem trochę przesadziłem ale chciałem pokazać problem ...jak dam na chomikuj.pl tekst książki w pdf-ie to jestem piratem ale jak pójdę do biblioteki i wypożyczę za darmo książkę to jest wszystko ok ...mam e-booka i nikt mi nie chce sprzedać książek na rozsądnych zasadach...dlaczego książka w wersji elektronicznej kosztuje tyle samo co na papierze? Czy opłata za same prawo autorskie jest równe kosztom produkcji papieru, drukowaniu plus transport, miejsce magazynowe, dystrybucja, czynsz księgarni, pensja sprzedawcy i pewnie jeszcze parę innych kosztów ...coś tu nie tak ...jak można to sensownie rozwiązać ?
Ile powinna kosztować książka elektroniczna ? jeśli jej papierowy odpowiednik kosztuje 50zł?
w opisach moich zdjęć często korzystam z myśli nie wymyślonych przeze mnie bez podawania autora często też używam różne litery które ktoś kiedyś wymyślił a które tak bezkarnie używamy ...kto wie może po zmartwychwstaniu zgłosi się po swoje tantiemy...a wtedy pewnie miałby szansę zostać najbogatszym człowiekiem wszechczasów , skoro Bill za wymyślenie odpowiedniej kombinacji tylko zer i jedynek jest nim już dzisiaj...
Newcastle 7/2010
monik40 2010-07-12
Człowiek powinien albo kochać,
albo myśleć.
Kochać i myśleć jednocześnie
to jak czekoladę czosnkiem zagryzać....
pięknego tygodnia .....;-)))
niceday 2010-07-12
Jeśli ktoś się podpisuje jako autor po czyjąś pracą ,to po ujawnieniu pozostaje wstyd......a to jest chyba bardziej dotkliwa kara niż roszczenie finansowe ....o ile ten ktoś posiada poczucie wstydu.
...a co książki w wersji elektronicznej...uważam ,że jej koszty są nieproporcjonalne do wydatków poniesionych na formę papierową i chyba jednak nie mamy na to wpływu. Ja osobiście pozostanę przy kupnie książki w księgarni za rogiem :)
rybkag 2010-07-12
"Stosunek towarzyski" to jedno z wielu określeń naszych "cudownie" wykształconych polityków (z akcentem na cud )...Takich pokazów słowotwórstwa jest w naszym ustawodawstwie więcej.
A urzędnicy potem interpretują te bzdurne określenia na różne sposoby...Spotykamy się z tym problemem wszyscy , na każdym kroku.
W przypadku praw autorskich ,myślę,że chcieli dokładnie określić sytuację, gdy np.autor obrazu podaruje go koledze itd...Chcieli dobrze, wyszło jak zwykle...Zagmatwali sprawę do tego stopnia, że gdy np. w szkole dzieci podczas występu wykonają fragment utworu muzycznego-szkoła jest zobowiązana uiścić opłatę na ZAiKS...
Poza tym, 16 lat temu pewnie nie przewidzieli wielu kwestii związanych z internetem i najwyższy byłby czas znowelizować tę ustawę ponownie...
parvati 2010-07-20
Ano, właśnie. nie dość, że skomplikowane, to często po prostu absurdalne. Wstyd i kradzież są wtedy, gdy podpisujemy się pod cudzym. A artyści wszelkiej maści cieszyć siępowinni, że ich dzieła - nie zawsze tej nazwy godne - trafiają "pod strzechy", dzięki internetowi między innymi.
