Czy jesteśmy marionetkami?...

Czy jesteśmy marionetkami?...

Jak sprzedać nowe towary i usługi komuś, kto już wszystko ma? Wielkie firmy zaczynają od wzięcia na celownik dzieci, oferując im to, co dzieci lubią rzeczy proste, szybkie, kolorowe, nieskomplikowane. Hamburgera zamiast znienawidzonego, jedzonego sztućcami obiadu, grę komputerową zamiast żmudnej lektury książki, kreskówki i bajki zamiast nudnych historycznych opowieści.To jednak dopiero początek. Dzięki skutecznym narzędziom reklamowym nie tylko udało się dotrzeć do dzieci, ale także w taki sposób ukształtować w nich przyszłych konsumentów, że również gdy dorosną, zachowują się jak nastolatki. Dają sobie wmówić, że tylko rzeczy markowe są cool i skandalicznie przepłacają za modne ciuchy, auta i elektroniczne gadżety. Dają się dowolnie manipulować reklamie. I razem z własnymi dziećmi chodzą na obiad do Mc Donalda, kupując dokładnie takie zuniformizowane produkty, które chce się im sprzedać, ale to nie wszystko, konsumenci dali sobie wmówić, że dobre jest tylko to, co łatwe, przyjemne i własne. Ważne jest tylko osobiste zadowolenie, a zatem wszystko powinno być sprywatyzowane, podczas gdy wszystko, co publiczne, powinno iść w odstawkę. A stąd już tylko krok do zjawiska, które jest obywatelską schizofrenią – wiemy, że coś jest niedobre dla ogółu, ale wybieramy to, bo jest dobre dla nas. Sami nie chcielibyśmy pracować za nędzną pensję, ale popieramy zaniżanie pensji w sieciach handlowych, dzięki czemu kupujemy w nich taniej i przyczyniamy się do dominacji światowych korporacji i spłaszczenia różnorodności kulturowej świata. Wiem niełatwo jest znaleźć rozwiązanie i wydaje się że to proces nieunikniony , ale może ktoś zna sposób ja się temu przeciwstawić lub
chociaż cały ten proces opóźnić. Wczoraj oglądałem film jak to w połowie XIX w Londynie mieli wielki problem ze ściekami, wybuchały epidemie i miasto wypełniał okropny fetor. Ogłoszono w Timesie konkurs na rozwiązanie problemu , wpłynęło ponad 170 pomysłów i żaden nie był dobry. Nikt nie wpadł na pomysł że trzeba zbudować kanalizację ...bez obaw w końcu ta kanalizacja powstała . Chciałem pokazać że najlepsze są proste pomysły więc może na to też jest jakiś prosty sposób.

Newcastle 21/06/2010

szumka6

szumka6 2010-06-25

...będąc na karuzeli to na pewno ha ha - pozdrawiam !

linka6

linka6 2010-06-25

mistrzowskie ujęcie :)
i zgadzam sie z Tobą - najlepsze są proste pomysły ....

airiam

airiam 2010-06-25

..pewnie jest ciekawe tylko za ile lat wpadnie komuś do glowy..;))świetna fotka...

rybkag

rybkag 2010-06-26

Ktoś, kto wymyśli prosty sposób na powstrzymanie karuzeli konsumpcjonizmu będzie geniuszem ...Na razie "się kręci" i nawet kryzys nie powoduje głębszych refleksji...
Tak sobie myślę...zawsze po okresach zacofania(w tym przypadku duchowego) przychodziły okresy oświecenia, więc może i tym razem się opamiętamy?...(jak już wszystko sobie kupimy?) Miłego weekendu :))

annaa75

annaa75 2010-06-26

Klasa zdjecie!! :)

mada31

mada31 2010-06-26

swietne!

lisek68

lisek68 2010-06-26

KAPITALNA FOTKA.SUPER OPIS!

brand16

brand16 2010-06-26

Zdjęcie piękne !
Podobnie było z komunikacja w Londynie .Kiedy już nie mogli dać sobie rady z wozami konnymi i to co po koniach zostawało wtedy wybudowali pierwsze metro .Pozdrawiam :))

trawka

trawka 2010-06-29

latają w przestworzach.....

goralow

goralow 2010-06-29

:)

dodaj komentarz

kolejne >