2. Zima...

2. Zima...

Zima wyraziła dezaprobatę dla planów Mistrza Skoczni... Sypało mokrym śniegiem. Zaplanowano fajny konkurs - kto trafi w linię tzn. odda skok na wylosowaną odległość? Niestety, dla wszystkich było jasne - w takich warunkach nie dało się skakać...
Ma się rozumieć, pan Adam miał na ten temat własne zdanie - skoczył i tyle :))