Lwów...

Lwów...

...Ignacy Łukasiewicz wygląda ze swojej pracowni.

Ignacy Łukasiewicz kiedy pracował w aptece Piotra Mikolascha we Lwowie, zainteresował się ropą naftową występującą obficie na Podkarpaciu. Wraz ze swym kolegą z apteki, Janem Zehem (1817—97), badał jej własności i stwierdził, że można ją wykorzystać do celów oświetleniowych. W 1853 r. opracował lampę przystosowaną do tego nowego paliwa, którą pod jego kierunkiem skonstruował blacharz Adam Bratkowski. Po raz pierwszy zastosowano lampy Łukasiewicza 31.VII.1853 r. do oświetlenia lwowskiego szpitala powszechnego na Łyczakowie. Dzięki nim chirurg Zaorski mógł wówczas dokonać nocą pilnej operacji na pacjencie Władysławie Choleckim.

dodane na fotoforum:

hannae

hannae 2009-08-07

Dziekuje Jolu .., znow mi sie cos przypomnialo, wlasnie dzieki Tobie. Pozdrawiam serdecznie.

renia53

renia53 2009-08-07

..dyć dejcie już tymu chopu te piwko bo nom wyleci....

renek

renek 2009-08-07

Prawie jakby chciał wyskoczyć...

malgo91

malgo91 2009-08-07

Mają ludzie pomysły ....ale ten jest świetny . Zazwyczaj jest tylko pamiątkowa tabliczka na ścianie .

dorocik

dorocik 2009-08-08

Wspaniale :))))

dodaj komentarz

kolejne >