Sycylia, Palermo...

...jest pełne sprzeczności, z jednej strony brudne, zaniedbane i hałaśliwe, z drugiej zaś pełne przepięknych i cennych zabytków, a także romantycznych zakątków. Do takich miejsc z pewnością należy Piazza Pretoria z przepiękną XVI wieczną fontanną, która pierwotnie przeznaczona była do ogrodów neapolitańskich wicekróla Garcii di Toledo. Stworzył ją toskański rzeźbiarz Cammilani. Początkowo fontanna miała stanąć we Florencji. Przed jedną z prywatnych willi. Ma ona trzy poziomy. Otaczają ją syreny, trytony. Wokół niej znajdują się posągi nagich kobiet i mężczyzn.
Po odsłonięciu fontanny nazwano ją „fontanną wstydu” ze względu na śmiałą nagość posągów i wierne oddanie szczegółów intymnej fizjonomii postaci. Istnieje dykteryjka, wg której, zgorszone fontanną zakonnice z pobliskiego klasztoru, poobtłukiwały męskim posągom nosy. Nie tknęły penisów, bo nie starczyło im śmiałości!
Fontanna jest piękna, plac uroczy, choć sąsiaduje z ruchliwą arterią miasta - Corso Vittorio Emanuele

dodane na fotoforum: