Twarożek tybetański i takaż serwatka.

ewaiza 2013-06-09

Agnieszko Ty powinnas otworzyc jakas mama restauracje ze zdrowa zywnoscia ---powaznie.

xenon 2013-06-09

Będę miał i ja taki twarożek , właśnie zdobyłem grzybka .
Pozdrawiam dwuimienną ?
Ps .Dziś niedziela , przypominam (jeśli można ?) o godzinie 19.30 R.K.

annorl1 2013-06-09

ho ho, Xenonie, a cóż to za randki :D
Asiu, pychotka, dawno nie robiłam, muszę w końcu wyjąć mojego grzybka tybetańskiego.
miłej niedzieli życzę :)

oldmax 2013-06-09

To jest TO...:)))

kania6 2013-06-09

mniam ,mniam

bachaa 2013-06-09

chyba i ja rozmrożę swojego grzybka i rozpocznę produkcję ;p

toffio 2013-06-09

ostatnio zapomniałam o zrobionym serku tybetańskim, który siedział sobie w lodówce co najmniej dwa tygodni. Myślałam ,że nadaje się tylko do wyrzucenia, a tu niespodzianka! był super!! tak jakbym zrobiła go dzień wcześniej.

izolden 2013-06-09

Lubię takie żarełko.
Pozdrawiam Asiu i życzę miłego wieczorku;))

nemo50 2013-06-10

To ona tez z Tybetu pochodzi ? ;))) .
Miłego dnia :) .

yanisia 2013-10-05

Super:) ale kurcze skąd wziąć teog grzybka? Pozdrawiam serdecznie:)