:((  Dzikie zwierzęta najpiękniej wyglądałyby u siebie...

:(( Dzikie zwierzęta najpiękniej wyglądałyby u siebie...

...znajdując się w Zoo mam bardzo ambiwalentne odczucia.

Z jednej strony cieszę się bardzo z radości moich dzieci i tym, że mają możliwość zobaczyć zwierzęta z odległych krajów "na żywo", a nie tylko na ilustracjach książek, czy na ekranie.
Z drugiej jednak strony widok spoglądających zza krat oczu, które nigdy nie zakosztowały smaku wolności powoduje we mnie ogromny smutek i bezsilność...

Sama, będąc małym dzieckiem z radością odwiedzałam zwierzęta zamieszkujące w Zoo.
Dopiero jako zbuntowana i wrażliwa nastolatka z zasady nie chciałam wchodzić do Zoo czy Cyrku, będąc wówczas absolutnie pewną, że nigdy już tam nie pójdę.
Zadziwiające, jak człowiek się odmienia mając swoje dzieci...

asendy1

asendy1 2011-05-03

Śliczny...ale masz rację....to jest jednak niewola.
Nawet patrząc na tego tygrysa widzi się w jego oczach jakąś tęsknotę.
Spogląda gdzieś tam w dal...Może to tylko moja wyobraźnia?

Próbuję sobie tłumaczyć że mają w zoo dobre warunki i.t.d ale wolność to wolność i nic jej nie zastąpi.

staar

staar 2011-05-03

tak i do tego tak małe sa te ich klatki :(((

jusiap

jusiap 2011-05-03

Masz rację :((

marta05

marta05 2011-05-03

Co racja to racja ...

achcha

achcha 2011-05-04

Ja do cyrku nie chodzę, do zoo owszem. Mój starszak też bojkotuje cyrk.

amisia

amisia 2011-05-04

TAK zgadzam sie w 100% zoo jest dobre tylko dla radosci dzieci, ale niestety zwierzeta tam cierpia :( Mieszkajac tu , zobaczylam , ze idzie tez pokazac zwierzaka nie zabierajac mu jako tako wolnosci. Mowa o safari parkach! Cos wspanialego wielkie polacie ziemi a na nich dzikie zwierzeta niemal luzem :)

kinia21

kinia21 2011-05-05

zgadzam się z tobą w 100% ale co zrobić...one częstu tu się rodzą i wychowują i innego świata nie znają...

mayusia

mayusia 2011-05-11

mmmmm ja co do cyrku mam dalej takie uczucia i juz Maya wie że w cyrku męczą zwierzęta i nie pójdziemy do cyrku ze zwierzętami.
Co o zoo mam podobne uczucia lecz nie są aż tak silne.... więc ewentualnie do zoo od czasu do czasu mogę pójść ale nie czuję sie tam dobrze, własnie ze zwględu na te smutne oczy trzymanych tam zwierząt...... do teraz pamietam niedzwiedzia w klatce 2x2 z klaustrofobią z zoo w Gdańsku-było to lat jakieś 23-25temu i dalej nie mogę się przemóc, żeby tam pójść...........

dodaj komentarz

kolejne >