Czyli moja "Kleszczówka" Tak tak, poznaję ją i nazwałem od tego co zagościł u niej tuż przy prawym oku:( No cóż, pewnie nie pierwszy i nie ostatni.
A tak nawiasem mówiąc, ciekawe może tym razem chce mnie nakarmić? Albo otruć abym się nie pojawiał w pobliżu ich rewiru :)))))))))))))))
Pozdrawiam serdecznie
jedre65 2011-06-09
??:))) Nie wiem jak na podstawie tego kadru można ocenić minę:)))
W dziobie ma cały pęk owadów dla dla swych nielotów, które przysłaniają mimikę. No ale od czego mamy wyobraźnię :)))
Dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam serdecznie;)
jedre65 2011-06-09
Izo, nie mam doskonałego :))) Gdybyś patrzyła przez wizjer też byś widziała:) Tak jak zobaczyłabyś co to jest przy oryginalnej wielkości pliku, gdzie pliszka nie mieści się na moim monitorze:)
I Tobie dziękuję za miłe komentarze życząc dobrej nocy:)
Dobranoc
henry 2011-06-09
a to prawda, często dopiero w komputerze widzimy jakiś drobiazg, ktory normalnie nie był widoczny....
Nie dziękuj, bo to przyjemnosc bywac w Twojej galerii:)
Dobrej nocy:)
sapiens 2011-06-09
Siwych pliszek widziałem tysiące, no może setki, a żółtej ani jednej. Czy aż taka jest różnica w ich populacji, czy tylko zasiedlają obce mi tereny?
cymonek 2011-06-10
Paskudne pajęczaki ! Moja suczka, od 7 lat choruje na boreliozę.
Pewnie miło spotkać się ze "znajomą" :))
jedre65 2011-06-10
Izo, wspomniałem najpierw o wizjerze.To w nim u mnie możesz już zobaczyć tego, jak wspomniała Grażynka, pajęczaka;) Później sprawdzam na ekranie aparatu, jak coś nie tak to szkoda miejsca na kartach.
Na kompie, musi być czysty obraz inne idą do ... po naciśnięciu delete+enter :))))))))))))