ptaszka 2017-04-08
Oczy się śmieją... wiec to radosne duszę... cokolwiek to znaczy...
jedras48 2017-04-08
Ptaszko, dzisiaj rozmawiałem na ten temat z kolegą, który był joginem 16 lat. Jego zdaniem, te śmiejące oczy to zabieg "socjotechniczny", który nie ma nic wspólnego z pozostałą z duszą ale o tym potem - w innych uwarunkowaniach ;-)
ptaszka 2017-04-08
Cóż mogę powiedzieć ... myślę, a raczej czuję, że oczy są szczere, to raczej słowom nie zawsze warto wierzyć.
jedras48 2017-04-08
zapewne jest również i tak jak twierdzisz, ale z drugiej strony są metody medytacyjne dzięki którym na jakiś czas potrafimy się "uduchowić" - być może podczas takiego "uduchowienia" zostały zrobione portrety
ptaszka 2017-04-08
duchowość powiadasz... lubię ten stan... ;)
ptaszka 2017-04-08
...:)