liw12 2008-05-17
i znów klimacik wokół Anity:)
a zachody to na ogół kicze... ale ja też nie mogę się im oprzeć:)
zaxiu 2008-05-18
piekna kobieta(wlasciwie podlotka ) w ciekawym miejscu :-)
czarcid 2008-05-19
fajny kadr, jakby oderwana od tego miasta.. jest w nim, a myśli gdzie indziej...
Andrzeju, podstaw teoretycznych fotografii mam zero więc mogę się mylić ale tak sobie wydumałem, zresztą nie dalej jak wczoraj zrobiłem zdjęcie córce na schodach i wszystko fajnie tylko coś je strasznie koślawiło... schody, stałem pod skosem i linia schodów też tak przebiegała. U Ciebie krawężniki na pierwszy rzut oka, jakby wyznaczały kształt zdjęcia.... choooociaż, jakby się skupić na postaci to reszta staje się tłem :) Rzuciło mi się w oczy też niebo... taka jedna osobnika często zwracała uwagę na prześwietlone i znów sobie wydumałem, że gdyby ustawić "się" na to by było widać niebo mógłby być ciekawy efekt na zdjęciu ale pewnie wtedy postać byłaby zaciemniona, doświetlenie lampą mogłoby zepsuć efekt, bo na mój gust świetnie tu wyszła, taka jakby oderwana od świata otaczającego.. oczywiście w przenośni :) acha... ostatnio się dowiedziałem, że budynki powinny trzymać pion :) u Ciebie nawet nie drgną, wręcz idealny pion! :) Pozdrawiam
biopa 2008-05-23
czasem jak coś się skrzywi...trzeba wyprostować.... i po kłopocie :-)))
