jak poinformowała w czwartek prasa ,
wiejący wiatr rozwiał utrzymujące się skażenie powietrza , (stężenie pyłu zawieszonego ) które przekraczało poziom alarmowy .
Kiedyś był u nas smok a teraz bywa smog ....
malgo51 2010-01-30
Witaj, Jadziu. To taka niewielka różnica, ale smoka zabili, a smog rozwiali. Zdjęcie przypomina mi jakis obraz, tylko nie mogę jeszcze skojarzyć. Ktoś tutaj coś malował. Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę:))
malgo51 2010-01-30
Re: Jadziu, to był wyjątkowy dzień dany mi z Góry, dlatego takie zdjęcia:)))) Dziękuję.
jola53 2010-01-30
I o to mi chodziło...jak zwykle odczytujesz 100%-o moje intencje:)
A z przyjacielem...święta prawda:>)Pozdrawiam Cię:>)
cypryjka 2010-01-30
i nie wiadomo ktory grozniejszy.............. u mnie podobnie pochmurno, ciekawe czy jest cypryjski smok-smog? dzien dobry
henry 2010-01-30
witaj Jadziu.... mala literka.. a jakie ma znaczenie.... chyba lepszy był smok!!!
Pozdrawiam cieplutko w tą zimową sobotę:))
eljot60 2010-01-31
tego to akurat nie chciałem sobie przypomnieć ... ale fakt, że kiedy w latach 80-tych chodziłem (dość często) ulicą Warszawską (pomiędzy Politechniką a Placem Matejki) to oddychać było ciężko ... ale przyszło mi się przenieść w inne 'zdrowe' inaczej miejsce ;)
teresa7 2010-02-04
:))))
..smoka "pamiętam"...smog mnie jakoś mijał zawsze...a Eljot faktycznie ma - a raczej miał- powietrze pachnące inaczej...:)))
(komentarze wyłączone)