maria 2016-04-04
Nie znam większego pasożyta niż człowiek :))
Na wypadek gdy Zuza podejmuje pościg za dzikim zwierzęciem, mam dla niej smaczki. To taki łasuch, że daje się szybko odwołać. Dla niej nawet zając byłby groźny, gdyby zechciał się bronić :))
jairena 2016-04-05
- skoro z korą za pan brat, z pewnością to jednak nie bratki, ja się z Tobą Jadwigo bratam z tym liliowym przekazem :)
henry 2016-04-08
ładne, naturalne.... o ile sie nie mylę. to kokorycz....
Bardzo lubie delikatnośc dziko rosnących pięknych kwiatków!
Uściski Jadwigo *:)
(komentarze wyłączone)