jola53 2013-04-27
Przypomniałaś mi o pewnym wydarzeniu,które opowiedziała nam nasza instruktorka na kursie bukieciarstwa.(było to jakieś 30 lat temu).
Paną Annę poproszono o przyozdobienie sali,w której miał być obecny Jan Paweł II.Ułożyła skromną kompozycję z szafirków ...właśnie.
Później od obecnych na tym spotkaniu osób dowiedziała się,że Ojciec Św. podczas rozmów nie mógł się oprzeć i niemal bez przerwy delikatnie głaskał ten bukiecik:>)
henry 2013-04-27
teraz nas cieszą.. a tak dlugo na nie czekaliśmy.....
Sa piękne..!
Pozdrawiam wiosennie Jadwigo.:))
aniko11 2013-04-28
Uwielbiam szafirowe szafirki :)) Zawsze będą mi się kojarzyć z działką Taty w Zakolu Wisły ;)
(komentarze wyłączone)