klaudyn 2010-01-26
Przypłynęła chmura sina.
Od północy wiatr zacina.
Kot wyjść z domu nie ma chęci.
Coś się tam na dworze święci!
Kraczą wrony na parkanie:
- Jedzie zima , groźna pani!
I już lecą z nieba śnieżki,
zasypują drogi, ścieżki,
pola, miedzę i podwórka,
dach, stodoły, budę Burka.
Kraczą wrony na jabłoni:
- Jedzie zima parą koni!
Mróz ściął lodem brzeg strumyka.
Zając z pola w las pomyka.
Krasnalowi zmarzły uszy,
już spod pieca się nie ruszy!
Kraczą wrony na brzezinie:
- Oj, nieprędko zima minie!
U mnie -22 brrrrrr.
wiska 2010-01-26
Wyglądają apetycznie, właśnie dziś kupiłam dobre jabłka, może jutro też zrobię racuszki, dzięki za podpowiedż :), miłego popołudnia !
graz5 2010-01-26
...zostało jeszcze coś? Przyjadę:)))
elza58 2010-01-26
och jakie pyszności....dziękuję ,że przypomniałaś ,mój małżonek czeka już z niecierpliwością na takie racuszki ...będzie pycha podwieczorek......miłego popołudnia życzę......)))
lunio 2010-01-26
...bardzo lubie i z ochotą się poczęstuję!!!!
karin24 2010-01-26
to ja lecę na te racuszki...ale zastanawiam się...czy coś zostało jeszcze...miłego wieczorku Eluniu...
graz5 2010-01-26
Janek, stawiym sie po Ciebie i jadymy tam:))))
(komentarze wyłączone)