dzisiejsza jazda... dodałam takie beznadziejne zdjęcie bo są na nim wszystkie konie na których miałam przyjemność jeździć z powodu, że dziewczyny na zdjęciach nie radziły sobie na żadnej ;P
na planie pierwszym Toscanina, srokata Partykuła- prawdopodobnie ze znajomej stajni w Pełczycach :) a z tyłu Ambera
jazda super
ciężki miałam tydzień, jak narazie 2 koła do tyłu z pszczół ale tak ogólnie to nie jest źle
w ten weekend zaczynam pisać wstęp do inżynierki... mam nadzieję, że napiszę go bo we wtorek zerówka z kóz i owiec i koło z ćwiczeń z drobiu...
mnóstwo nauki ale motywacja- WAKACJE!
narazie nie myślę o koniach bo \'\'przeszkodzą\'\' mi w zaliczeniach ;)
pozdrowienia ze studenckiego Szczecina
nicoole 2014-05-28
A czy ty już przypadkiem nie miałaś do czynienia z Amberą? ;P
Tak jakoś mi się z garnka kojarzy :)
pegasa 2014-05-29
re:hehehehehe:D
no trochę ludków oblałam:/ masakra jakaś-->czy nauczenie się kilku słówek z każdego działu i ułożenie ich w proste zdanie to na prawdę taki problem?:/
martabo 2014-05-29
Pięknie:)
Wpadniesz na ogródek coś sobie zerwać :)
tak jestem mistrzem psucia zdjęć :D
marca12 2014-05-30
Śliczne są jasnokasztanowate kobyłki. :)
Można wiedzieć co studiujesz ?
elmo5 2014-05-30
ładne koninki ;)
hmm co do Erki to w sumie ma dość potężną kłodę + nadwagę, ale nad wagą pracujemy