Dużo jej nie brakuje ;p
Dzisiaj byłam w stajni.
Pojeździłam tylko Fryzę bo reszta koni daleko, a że jest w budowie piwnica to nie było czasu po nie pójść. Ale Fryza mega pozytywnie! Przy wsiadaniu chwileczkę się pokręciła ale potem stała, kawaletki przebiegała bez puknięć (no prawie) i skakał! Pierwszy raz super, drugi raz wyłamała, trzeci raz super, a czwarty raz zrzuciła. Ale te dwa błędy biorę całkowicie na siebie. Za pierwszym razem mogłam ją zwyczajnie przypilnować, a za drugim to samo właściwie. A ostatni skok... Tak genialnie! Ponieważ nie miałam już małej przeszkódki, a chciałam zakończyć pozytywnie jazdę to jadę na większą. I tak genialnie skoczyła! Ma taki sam rekord jak Kajson!
Potem ją nawet schłodziłam wodą! Troszkę się bała ale nie tak jak Hera... Debil połamał głowice >.< Tak się bałam o tym powiedzieć.. Na szczęście wszystko działa tylko nie można regulować czy woda leci cały czas czy w ogóle bo nie ma rączki.
Na spacer wzięłam ją w siodle. Ale się wkurzała jak ją strzemiona po boku pukały ;p I podeszła pod górkę nie robiąc sobie krzywdy! SUKCES!
Fajna dzisiaj była pogoda, ciepło, ale nie parno i w miarę chłodny, nieduży wiatr.
Tylko ja dzisiaj byłam taka niezdara jakaś...
xlussi 2014-05-25
długonożne stworzenie :D
galopki 2014-05-26
hałas był przy starcie samolotów, wtedy odjeżdżałam troszke dalej i koniki było spokojne :)