mój najwierniejszy przyjaciel :)

mój najwierniejszy przyjaciel :)

jest ze mną wszędzie od kiedy skończyłam 8 lat. To był prezent dla mnie z okazji Pierwszej Komunii Świętej.

Dziś zaliczyłam egzamin z Chowu i Hodowli Trzody Chlewnej. Zaszłam do lekarza bo po niedzielnym terenie ogłuchłam na lewe ucho, no nic wizyta u laryngologa w poniedziałek.
Wracam zadowolona do domu. W domu czekają na mnie mój chłopak i jego siostra.
Zauważam nagle, że on, mój przyjaciel Picia nie może wstać. Po czasie poderwał dupkę do góry.
Pojechałam z nim do weterynarza. Wizytę umówioną miałam o wiele wcześniej z powodu zbliżającego się końca ważność szczepień.
Szczepień nie było. Dostaliśmy leki przeciwzapalne.
Tak się martwię. Nie mam pieniędzy na leczenie. Jeśli będzie coś poważnego to będę musiała go uśpić.

Mam cichą nadzieję, że wszystko wróci do normy. Do następnej wizyty dojdzie do siebie i wszystko będzie zgodnie z planem.

A końsko... ja siedzę uczę się z fizjologii bo czeka mnie kolos a Klaudia w sobotę będzie jeździć.

martabo

martabo 2014-02-07

Słodziak:-)
Mam nadzieje ze bedzie wszystko już dobrze

szaaman

szaaman 2014-02-08

Chciałam wyjechać na praktyki, a potrzebuję kogoś, kto odciąży znajomą.

elmo5

elmo5 2014-02-08

kochany
trzymam kciuki, żeby było ok :)

nagier

nagier 2014-02-08

Oby wszystko było dobrze.

dodaj komentarz

kolejne >